Stare spodnie, które uzdatniałam do noszenia pokazywałam w tamtym roku: spodnie-z-naszywkami-dla-dziewczynki.
W tym roku zrobiły się zbyt krótkie, ale córka nie chciała się z nimi rozstać. Nic prostszego jak je uciąć pomyślałam i tak też zrobiłam... Po obcięciu spodni okazało się, że trzeba przeszyć w inne miejsce błyszczącą naszywkę i zrobić " profesjonalne dziury". Trzeba wyciąć i ładnie postrzępić... (Wszystko uzgodnione z właścicielką spodni ;) )
Wymyśliłyśmy również małą postrzępioną łatkę do naszycia na spodenki z obciętej nogawki.
A tak prezentują się spodnie na modelu a właściwie modelce :)
Pozdrawiam wszystkich czytelników.
Ładna ta Twoja modelka. Też często przerabiałam dzieciom stare spodnie na krótkie spodenki. Swoich tak nie mogę, bo rosnę racze w szerz ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to uroda to oczywiście " po matce" hahhhh... ja tak robię od wielu lat, choć dla moich dorosłych dzieci już teraz nic się raczej nie da zrobić ... Poczekam na wnuki, może umiejętności się jeszcze przydadzą... Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńpiękna modelka :)
OdpowiedzUsuńHej :) Podobna do siostry ;)
Usuńnajpiękniejsza ta modelka :)
OdpowiedzUsuńoo już tak skomentowałam haha
OdpowiedzUsuńlepiej dwa razy niż wcale się nie interesować ;)
Usuń