Do zrobienia tego naszyjnika wykorzystałam nogawki ze starych spodni, z miękkiego, gumowanego dżinsu, które pocięłam na paski różnej długości i szerokości.
Do zrobienia sznura do naszyjnika wykorzystałam gruby szew spodni. Po zszyciu dwóch kawałków zaczęłam przyszywać paski dżinsu oraz kawałki niebieskiej, bawełnianej koronki.
Do ozdobienia naszyjnika wykorzystałam perełki, guziczki i różyczkę z wstążeczki.
Na końcach sznura przyszyłam dwa uchwyty metalowe ( z odzysku) i zapięcie w kolorze złotym.
Tak prezentuje się naszyjnik na mnie ;) Lepszą modelką byłaby moja córka, niestety wyjechała :)
Odpoczywajcie bo pogoda wreszcie sprzyja :)