Tak wyglądała wcześniej. Podstawę do lampki przemalowałam na biało.
Zniszczony abażur postanowiłam okleić różyczkami zrobionymi z różnych rodzajów tkanin w odcieniach bieli. Tkaninę pocięłam na paski i zawijając układałam małe kwiaty. Przykleiłam oczywiście za pomocą kleju termotopliwego. Do zniszczonego, widocznego brzegu abażuru przykleiłam pomarszczoną białą taśmę.
Lampka pasuje teraz do wcześniejszych tak zrobionych elementów dekoracyjnych naszej sypialni, o których pisałam w poście Abażur z białych róż oraz w poście Wianek z białych róż do sypialni .
Myślę, że posłuży nam jeszcze wiele lat.
Wspaniałych pomysłów ! Ja ze swojego jestem zadowolona ;) POZDRAWIAM
wow ale cudna lampka taka w romantycznym stylu, uwielbiam takie zmiany niby nic a jaki efekt.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) Pozdrawiam :)
UsuńKocham takie pomysły. Zamiast wyrzucić dajesz nowe życie, a jednocześnie Twój dom staje się wyjątkowy. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i wiele wspaniałych pomysłów!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) również Wspaniałego, radosnego roku 2018:) Pozdrawiam :)
Usuń