Hahhhhhh, zawsze wydawało mi się, że posiadacz takiej ilości korków od wina musi pić dużo wina... no nie będę się tłumaczyć, bo się zaplączę w zeznaniach ;) ...
W każdym razie, zebrało mi się trochę korków... a ponieważ zmieniam wystrój korytarza... taki wianek uznałam, że będzie dobrą dekoracją.
Przygotowałam korki, karton z pudełka po butach, z którego wycięłam kółko do przymocowania korków.
Mocowanie korków nastąpiło za pomocą kleju w sztyfcie i pistoletu. Kolor naturalny korka wydał mi się nieco ostry. Pomalowałem korki białą farbą. Rozcieńczyłam ją dość mocno wodą i sprawdzałam uzyskany efekt po każdym razie. Nie chciałam by nie było widać wzorów. Położyłam w ten sposób trzy warstwy farby.
Tak wygląda po zawieszeniu w korytarzu.
POZDRAWIAM W LISTOPADOWY, DŁUGI WIECZÓR :)
:) no no no tylko czemu zdjęcia pani robi takie ciemne ?
OdpowiedzUsuńHahhh :) zdjęcia kiepskie, bo z komórki... ;) ale zła jestem na siebie, bo nie chciałam żeby wianek był tak bardzo symetryczny... żeby było widać w pewnym stopniu nonszalację... a wyszło jakbym po prostu nie umiała zrobić równo ... :) Papatki :D
Usuń