Dynia - lampion

Moje dziecko postanowiło nie czekać na Helloowen dłużej, zaprosiła koleżankę        i obchodzi to święto dziś... "Mamo zrób mi coś"...lampion z dyni to jest to... 

Kupiłam niewielką dynię w markecie. Wykonanie w dyni dziur to pomysł "odgapiony" gdzieś z Internetu. Wbiłam przy pomocy młotka metalowe foremki do ciastek w skórę dyni. Pomagała mi dzielnie moja córka, twierdząc, że jest to dziecinnie proste. Następnie wycięłam otwór i wydrążyłam zawartość... Wpiłam foremki do środka, Dziurki wyszły kształtne i równiutkie... szybkie wykonanie a afekt bardzo przyjemny...



 






Super zabawy... z najmłodszymi. My możemy boczyć się na ten nowy zwyczaj ile chcemy- a dzieci myślą swoje... :)


6 komentarzy:

  1. Dyniowy lampion, wykonany wespół z dzieciakami, bo to przecież prosta robota, wyszedł rewelacyjnie. Takie zabawy bardzo zbliżają, zarówno rówieśników, jak i dorosłych. Miejmy nadzieję, że młode pokolenie doceni to w przyszłości i powieli w swoim dorosłym życiu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł z foremkami! Odgapiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie. Nie wiem jak to się stało ale pomieszały się odpowiedzi ;)

      Usuń
  3. Danusiu, dziękuję Ci pięknie za komentarz... jesteś jak zwykle jedną z pierwszych,... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale super podpowiem mojemu dziecku co prawda to już studentka ale lubi zabawy i przebieranki...
    Pozdrawiam =)

    OdpowiedzUsuń