Najpierw wykonałam ten drugi. Miałam wielkie problemy z naklejeniem serwetek nie stosowałam jeszcze techniki na żelazko. Późniejsze próby poprawienia żelazkiem naklejonej wcześniej za pomocą pędzla serwetki nie powiodły się na tyle bym była zadowolona w 100 %. I segregator mimo podkolorowania go wygląda nieco słabo...
Nad drugim popracowałam już nieco dłużej, pomalowałam go na niebiesko, następnie preparat do spękań i biała warstwa farby na wierzch. I tu już nakleiłam serwetkę przy pomocy żelazka i efekt jest o wiele lepszy...
Ot i cała historia :)
Wszystkim przesyłam wakacyjne życzenia dni pełnych słońca !!! :)
Segregatory super wyszły i ja tam niewidze żeby cos było nie tak a juz ten ze spekaniami rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Ci Aniu, to chyba tylko " dobrze" zrobione zdjęcie powoduje, ze nie widać różnicy. Pozdrawiam :)
UsuńZgadzam się z moją poprzeniczką segregatory są piękne, mają śliczny kwiatowy motyw i nie widać żadnych niedociągnięć pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, jesteście kochane. :)
UsuńOba segregatory świetne, nie widzę żeby było coś nie tak. Jeśli jednak nie jesteś zadowolona z efektu, a ktoś wytknie Ci te niedoskonałości, zawsze możesz powiedzieć: tak miało być i jest w porzo.
OdpowiedzUsuń" Nie od razu Kraków zbudowano", tak i Ty nie wszystko musisz mieć od razu, na " tip-top", pogódź się z tym, a przyjemność tworzenia jest przecież najważniejsza.
Pozdrawiam wiecznie niezadowoloną.)
Danusiu jesteś wielka, Dziękuję :)
UsuńŚliczne kwieciste segregatory, bardzo mi się podobają. Piękne są :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedzinki i sympatyczny komentarz. :) Pozdrawiam
Usuńśliczne! ale ten drugi bardziej w moim stylu :) ja też muszę wypróbować metody na żelazko, bo im mam większą połać do ozdobienia tym bardziej pomarszczona serwetka mi się robi...
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za miłe słowa :) Pozdrawiam
UsuńBardzo ładne segregatory Ci wyszły, oba fajne a najbardziej urzekł mnie właśnie ten drugi z którego Ty do końca nie jesteś zadowolona. Fajny ma serwetka motyw i może ja nie widzę tych nie doskonałości. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję jesteście na prawdę wszystkie miłe i aż mi ciepło na serduchu...Chyba się wezmę za fotografię...ha ha... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak moje poprzedniczki niedociągnięć nie widzę, a segregatory wyglądają ślicznie:) Te kwiatowe motywy są świetne - bardzo mi się podobają. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję kwieciście :) Pozdrawiam
UsuńOba super, ale mnie sie baaaaaaardzo podoba ta pierwsza serwetka!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Pozdrawiam i dziekuje :)
UsuńOba segregatory piękne:) oj, chciałabym umieć tak "paprać" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję to miłe bardzo.... Pozdrawiam :D
UsuńAgnieszko nie bądź taka wymagająca dla siebie. Segregatory ozdobiłaś bardzo fajnie i wybrałaś świetne kwiatowe motywy. Uchybień nie widać więc wszystko jest w porządku. Wszystkiegio nauczymy sie metoda prób i błedów. Nie ma innej drogi więc głowa do góry i do dzieła. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za miłe słowa, to na prawdę budujące. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNajczęściej jest tak, że tylko my widzimy swoje własne niedociągnięcia bo przecież nie wszystko wychodzi nam idealnie. Mnie się też podobają oba segregatory. Są kolorowe, radosne i pięknie się prezentują.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski.
Dziękuję Ci Ewo pięknie :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne segregatory i w takich wiosennych kolorach :):)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Pozdrawiam :)
Usuń