Suchy bukiet z wrzosem

Wrzosy kupione w sklepie mimo podlewania szybko usychają. Spowodowane jest to zbyt wysoką temperaturą w domu. Zakupiłam kilka doniczek i wszystkie uschły. Wrzosy mimo, że suche wyglądają pięknie.To jest pomysł na szybki, piękny, efektowny, suchy bukiet.
Do dwóch doniczek wrzosu dołożyłam ususzone róże i nieco ususzonej gipsówki.
Obie doniczki ustawiłam w szarej skrzyneczce.
Miłej niedzieli :)

Dekoracja stołów na urodziny koleżanki...

Trzydzieste urodziny koleżanki zmobilizowały mnie do wykonania dekoracji stołów na tę uroczystość. 
Oto kilka zdjęć. Jak na pewno się domyślacie wykorzystałam zasoby swoich pudeł "przypadłość zbieracza... "
Oprócz zielonych roślin z mojego ogrodu i róż, zastosowałam do tworzenia dekoracji maleńkie jabłuszka, wykałaczki z perełkami, sznury perełek, wstążki, koszyczki, słoiczki, koronki, gałązki czerwonych koralików. Bukiety z kwiatami ozdobiły szklane markizy. 
W koszyczkach ozdobionych kokardą znalazł się bukszpan.
W metalowych białych osłonkach z kokardkami umieściłam wrzosy.
Całość dopełniły świeczniki- słoiczki ozdobione koronką.
Przygotowałam również ozdobę korytarza i stołu DJ.
Wystrój dopełniały wesołe balony dające radosny akcent.
  Zabawa była bardzo udana ;) 
Miałam przyjemność uczestniczyć w tej imprezie :) :) :)

Kwiaty we włosach DIY

Niedawno brałam udział w weselu mojego chrześniaka. Proszono, by panie miały we włosach kwiaty, opaski bądź fascynatory. Najbardziej zaintrygowała mnie nazwa fascynator... ale ponieważ uwielbiam kwiaty chciałam właśnie kwiat wpleść sobie we włosy... Po wielu przymiarkach dość dużych kwiatów zrezygnowałam z takiego pomysłu na rzecz przypinki z kwiatów. Oczywiście postanowiłam ją zrobić samodzielnie.

Miałam jasną sukienkę w granatowe grochy i niebiesko- granatowe dodatki. Do przypinki wybrałam niebieskie kwiatki przypominające szarotki, bordowe                 i niebieskie pączki, listki, białe różyczki i jedną bordową nieco większą różyczkę (bordowe miałam długie rękawiczki i szal). Wszystkie kwiatki zrobione były z papieru, (chodziło o to, by przypinka nie była zbyt ciężka). Aby nadać pracy elegancji zaplotłam sznur- przypinkę z błyszczącymi kamykami i perełkami. Sznur ten kupiłam na wesele córki (jednak nie dotarł na czas i nie był jeszcze używany).
Oto kilka zdjęć, które przybliżą proces powstawania przypinki.


 
Praca nad przypinką była bardzo przyjemna. Polecam !!!
Impreza w takiej przypince bardzo udana ;)