Białe korale....

Dziś pokażę Wam białe korale...
Myślę, że ze zdjęcia domyślacie się z czego zostały wykonane...
Mimo to mały tutorialik ... słowno- fotograficzny...


Kulki od dezodorantu zawsze mi się podobały i oczywiście kilka zebrałam jak na starego zbieracza wszystkiego przystało... do wykonania pracy wykorzystałam białe wstążeczki i ozdobną taśmę     w kwiatuszki.




Rozgrzanym stalowym drucikiem wykonałam dziurki. ( należy go co chwilę przecierać by nie pobrudzić kulek) Nadmiar plastyku wokół dziurek zeskrobałam nożyczkami, można przetrzeć papierem ściernym.
Po wykonaniu dziurek przewlekłam białą wstążeczkę przez koraliki za pomocą przyboru wykonanego z drucika florystycznego. Wyglądem przypominał wsuwkę do włosów. ( myślę, że gdyby była odpowiednio długa również by się nadała)








 
Aż korciło mnie by jakoś przyozdobić pracę . Z przezroczystej wstążeczki wykonałam po bokach  małe kokardki. Przykleiłam jeszcze za pomocą kleju termozgrzewalnego po dwa kwiatuszki          z każdej strony wstążeczki.









Tak wyglądają się gotowe korale na czarnej bluzce, choć dobrze będą się prezentować do białej koszuli.
Pozdrawiam Was wszystkich wiosennie.

Bociany

Obiecałam swoim małym podopiecznym, że zamieszczę post z ich pracami plastycznymi.  Tą pracą są BOCIANY... wykorzystaliśmy do jej wykonania: biały papier ksero, blok techniczny, czerwony, czerwoną tekturkę, karton- tył z bloku, nożyczki, zszywacz, klej magiczny, zieloną bibułę, płatki kosmetyczne i czarną farbę...
Papier pocięliśmy na dość szerokie paski w dwóch długościach i złożyliśmy każdy pasek wzdłuż na pół dla usztywnienia.
Z krótkiego paska robiliśmy głowę i szyję, która przechodziła pod spodem tułowia łączyliśmy wszystko zszywaczem ( ładniej byłoby zrobić to klejem, ale szybciej jest zszywkami i nowa umiejętność posługiwania się zszywaczem- też ważna :)).
 Długi pasek zaginany był w łezkę i stanowił tułów.
Przy pomocy zszywek łączyliśmy obie części...

 Z twardej, czerwonej tekturki wycinaliśmy paski, które zaginaliśmy na środku i przyszywaliśmy do tułowia zszywką.
 Czerwony dziób również przyszyty został zszywką w miejscu zgięcia...
 Tak wygląda gotowy bocian... trzeba jeszcze dorysować oczki ... i zrobić skrzydełka z płatków kosmetycznych, które mocowaliśmy klejem magicznym...
Czarnymi farbami dzieci malowały skrzydełka i ogon bociana.  Na kartonowej kartce doklejały bibułkową, zieloną trawkę do której przymocowany był bocian...
 A tu cały sejmik bociani...
Kochani zróbcie wiosenną pracę ze swoim dzieckiem...zapewniam, że łatwa do zrobienia i daje dużo radości !


Spodnie jeansowe z koronką

Swoje spodnie jeansowe (nieco już znoszone) postanowiłam przerobić i wstawić koronkę po bokach, licząc na rychłe przyjście ciepłej pogody... Widziałam podobne spodnie w internecie...
Nie wiem czy to zdjęcie oddaje ich urodę ale w rzeczywistości wyglądają nieźle...
Teraz czas na mały opisik wykonania:
Do spodni po bokach przyfastrygowałam białą koronkę... Koronka musi być dość mocna by wytrzymała naprężenia jakie powstają podczas siadania czy przykucania.
Przyszyłam koronkę maszyną o szycia.
Usunęłam zbędne nitki, odwróciłam spodnie na lewą stronę i wycięłam nożyczkami zbędny jeans.
Tak wyglądają gotowe spodnie...
A tak wyglądają spodnie na mnie... jakość zdjęć nie powala... ale może ułatwi komuś z Was życie...

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie :) :)

Segregator na przybory szkolne dla chłopca...

Tym razem wyzwaniem dla mnie był segregator do przyborów szkolnych na biurko dla chłopca.... Zawsze jakoś łatwo ozdobić coś dla dziewczynki, może dlatego, że jestem przecież " dużą dziewczynką". 
Kolor tła zrobiłam lekko szary a do ozdobienia wykorzystałam papier do decoupage i serwetki.


Mam nadzieję,że segregator przypadnie młodemu człowiekowi do gustu.
POZDRAWIAM CIEPŁO WSZYSTKICH CZYTELNIKÓW!!!