Potrzebny jest żółty karton, z którego wycinamy pięciopłatkowego kwiatka. Na środku kwiatka robię małą dziurkę. Jeśli robicie to z dziećmi, to proszę żeby dziurki dla bezpieczeństwa wykonali dorośli. Płatki lekko kształtuję palcami. Potrzebna jest również żółta bibuła ( ja używam marszczonej). Ucinam dość szeroki pasek. Zawijam kawałek tego paska wokół palca i robię małą rureczkę. Zawijam ją z jednej strony ściśliwie i przeciągam przez dziurkę. Cieniutkim drucikiem przyczepiam do długiej wykałaczki. Lekko uginam główkę kwiatka by przypominała prawdziwego żonkila. Łodyżkę zawijam zielona bibułą.
Relacja foto przybliży opisywaną pracę. 😉😉😉
NIE DAJCIE SIĘ CHOROBIE>
POZDRAWIAM WIOSENNIE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz