Wiem, ze może trochę późno na ten post ale uwierzcie mi, że Boże Narodzenie znowu przyjdzie i już można się do niego przygotowywać. Ha, ha,hhhhh !
Mąż lubi robić mi niespodzianki. Poprosiłam go żeby zrobił mi mały domek do świątecznej dekoracji... a on mnie zaskoczył.. i zrobił piękny domek dwie choinki i jeszcze do tego mały uroczy karmnik.
Niestety nie znam szczegółów wykonania (mój mąż nie lubi opowiadać ). Wiem tylko, że zrobiony jest z kartongipsu i kory drzew. Do łączenia elementów używał miedzy innymi takera. A jak się robi takie choinki pokazywałam już kilka lat wcześniej w 2016 roku w poście Choinka pełna ekologii . Mogę pokazać za to kilka zdjęć tych prac. Może to kogoś zainspiruje.
A tak prezentowały się przedstawione dekoracje w Boże Narodzenie :D
Na dobre życzenia nigdy nie jest za późno.
ŻYCZĘ WAM CUDOWNEGO NOWEGO ROKU 💓💓💓
Masz zdolnego męża. Piękne te dekoracje.Praktycznie to mogą zdobić dom cały rok, nie są tak typowo świąteczne. Pozdrawiam . :)
OdpowiedzUsuńBardzo zdolnego i pomysłowego. POZDRAWIAM :D
Usuńtata jest niesamowity
OdpowiedzUsuńBardzo zdolna bestia :D
Usuń