Bardzo podobają mi się serwetki w kształcie serca, często widzę je na zdjęciach prezentujących wnętrz schabby chic. Oczywiście jak coś mi się podoba to muszę to mieć... no może nie wszystko- tylko na miarę moich możliwości, no bo samochody marki Bentley też mi się podobają i jak na razie nic z tego...hhhh.
Wracając do tematu: serwetkę uszyłam z mojego ulubionego szarego materiału ( o, którym wspominam Wam w co drugim poście, hhh....) i pięknej ręcznie wykonanej koronki.
Nie będę się rozpisywać na temat szycia. Pokażę wszystko na zdjęciach. Dodam tylko, że serce wycięte z materiału jest podwójne, co dodaje elegancji wykonania.
Zapraszam na poranną kawę :D .
POZDRAWIAM WAKACYJNIE!!!