Dobra zmiana- starego świecznika

Moje zapasy różnych starych przedmiotów są ogromne... Przyszedł czas na odnowienie starego świecznika kupionego gdzieś na tzw " szrocie" i odstawionego do piwnicy. 
Świecznik wyglądał nieco nieciekawie jeśli chodzi o stan farb pokrywających go. Kształt mi się jednak bardzo podobał i to połączenie szklanego kielicha z drewnianą podstawą było fajnym rozwiązaniem. Kielich pokryty był kiedyś żółtą farbą, która teraz łuszczyła się. Próbowałam tę farbę zmyć różnymi rozpuszczalnikami. Niestety bezskutecznie. 

Pozostał mi papier ścierny, choć wiedziałam, że niestety po tym zabiegu szkło nie pozostanie przezroczyste i będzie pokryte drobnymi ryskami. 




Do pomalowania podstawy użyłam farb HOME DECO i niebieskiego barwnika. Efekt szybki a świecznik uratowany z piwnicznych czeluści ;)





Teraz świecznik pasuje do stylizacji tarasu i ociepla atmosferę pięknych, letnich wieczorów. 

2 komentarze:

  1. Nawet płyn do usuwania starej farby nie pomógł? Na drewnianych meblach czy na blaszanej powierzchni działa rewelacyjnie. Cóż zmatowione szkło może dawać fajny efekt rozproszenia światła. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Bardzo mi miło, że do mnie zaglądasz. :) O takim płynie nie pomyślałam powiem szczerze... ale może ten pomysł przyda się na inne realizacje. Pozdrawiam :)

      Usuń