Winietki weselne... drobna zmiana ...

Znajomi zamówili piękne winietki na wesele córki w Internecie: serca z motyli z podpisem w środku w granatowym kolorze. Jeden mankament to mała czytelność nazwisk. Winietki bardzo delikatne miały być zaczepione na kielichu do wody. 
Poproszono mnie bym przerobiła je na stojące i czytelne... 180 sztuk.... 
Łatwiej byłoby wydrukować nowe, zwykłe winietki ale młodzi się uparli by wykorzystać te zamówione już wcześniej.
Wyglądały tak:

Nowe wyzwanie... Moja przeróbka zaczęła się od komputera. W Wordzie wykonałam różne rozmiary serc i próbowałam dopasować je do rozmiaru istniejących serduszek. Edytor tekstu to jest to.... pomógł mi znaleźć właściwy rozmiar serduszek do środka winietki, czytelne podpisy i serduszka na tło. 

 
Od tyłu przykleiłam paski złożone na pół, żeby winietka mogła stać. 




Rodzice i młodzi zadowoleni :)
Młodej parze " STO LAT" :)
A Wam WSPANIAŁYCH, SŁONECZNYCH WAKACJI !

Dobra zmiana- foteli na taras...

Wakacje już w toku a na naszym tarasie takie brzydkie fotele. 
Zagłówki odginały się i opieranie się na nich,  nie było przyjemne. 
Fotele dostaliśmy od znajomych i jak to mówią " darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby" ale coś trzeba było z tym zrobić... 
Koniecznie musiało wszystko pasować do tarasu. Padło więc na niebieski drewna i szary materiał. 
Z foteli zniknęły dziwne elipsoidalne wypustki pod dłonie.
Ramy foteli wyczyścił mój mąż i pomalował na niebiesko.


Teraz przyszedł czas na moje działania. Ze starej pufy wyciągnęłam dwie części gąbek i zszyłam je razem .
Odrysowałam pufy na szarej tkaninie i wycięłam odpowiednie kształty. Spięty szpilkami materiał zszyłam na maszynie.



W podobny sposób uszyłam siedziska i przypięłam od spodu pinezkami tapicerskimi.
Efekt jest miły w oglądzie ;)

MIŁYCH I SŁONECZNYCH WAKACJI !!!