Kwieciste segregatory...

Dziś chciałabym pokazać dwa segregatory jakie udało mi się wykonać wcześniej a których nie prezentowałam w osobnych postach. Jeśli się dobrze przyjrzeliście, to można je było zobaczyć na kiermaszu.

Najpierw wykonałam ten drugi.  Miałam wielkie problemy z naklejeniem serwetek nie stosowałam jeszcze techniki na żelazko. Późniejsze próby poprawienia żelazkiem naklejonej wcześniej za pomocą pędzla serwetki nie powiodły się na tyle bym była zadowolona w 100 %. I segregator mimo podkolorowania go wygląda nieco słabo...














Nad drugim popracowałam już nieco dłużej, pomalowałam go na niebiesko, następnie preparat do spękań i biała warstwa farby na wierzch.  I tu już nakleiłam serwetkę przy pomocy żelazka i efekt jest o wiele lepszy...


Ot i cała historia :)

Wszystkim przesyłam wakacyjne życzenia dni pełnych słońca !!! :)

24 komentarze:

  1. Segregatory super wyszły i ja tam niewidze żeby cos było nie tak a juz ten ze spekaniami rewelacyjny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Aniu, to chyba tylko " dobrze" zrobione zdjęcie powoduje, ze nie widać różnicy. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Zgadzam się z moją poprzeniczką segregatory są piękne, mają śliczny kwiatowy motyw i nie widać żadnych niedociągnięć pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oba segregatory świetne, nie widzę żeby było coś nie tak. Jeśli jednak nie jesteś zadowolona z efektu, a ktoś wytknie Ci te niedoskonałości, zawsze możesz powiedzieć: tak miało być i jest w porzo.
    " Nie od razu Kraków zbudowano", tak i Ty nie wszystko musisz mieć od razu, na " tip-top", pogódź się z tym, a przyjemność tworzenia jest przecież najważniejsza.
    Pozdrawiam wiecznie niezadowoloną.)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne kwieciste segregatory, bardzo mi się podobają. Piękne są :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za odwiedzinki i sympatyczny komentarz. :) Pozdrawiam

      Usuń
  5. śliczne! ale ten drugi bardziej w moim stylu :) ja też muszę wypróbować metody na żelazko, bo im mam większą połać do ozdobienia tym bardziej pomarszczona serwetka mi się robi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie za miłe słowa :) Pozdrawiam

      Usuń
  6. Bardzo ładne segregatory Ci wyszły, oba fajne a najbardziej urzekł mnie właśnie ten drugi z którego Ty do końca nie jesteś zadowolona. Fajny ma serwetka motyw i może ja nie widzę tych nie doskonałości. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję jesteście na prawdę wszystkie miłe i aż mi ciepło na serduchu...Chyba się wezmę za fotografię...ha ha... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak moje poprzedniczki niedociągnięć nie widzę, a segregatory wyglądają ślicznie:) Te kwiatowe motywy są świetne - bardzo mi się podobają. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oba super, ale mnie sie baaaaaaardzo podoba ta pierwsza serwetka!!
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oba segregatory piękne:) oj, chciałabym umieć tak "paprać" ;)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Agnieszko nie bądź taka wymagająca dla siebie. Segregatory ozdobiłaś bardzo fajnie i wybrałaś świetne kwiatowe motywy. Uchybień nie widać więc wszystko jest w porządku. Wszystkiegio nauczymy sie metoda prób i błedów. Nie ma innej drogi więc głowa do góry i do dzieła. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję pięknie za miłe słowa, to na prawdę budujące. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Najczęściej jest tak, że tylko my widzimy swoje własne niedociągnięcia bo przecież nie wszystko wychodzi nam idealnie. Mnie się też podobają oba segregatory. Są kolorowe, radosne i pięknie się prezentują.
    Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję Ci Ewo pięknie :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne segregatory i w takich wiosennych kolorach :):)

    OdpowiedzUsuń