Postanowiłam urządzić sobie kącik szycia.
Zaczęłam od małego kroczku jakim jest zrobienie igielnika.
Ale najpierw mała wycieczka po moim podwórku. Wiosna zbliża się do nas wielkimi krokami. Zachwycam się zmianami. Na moich klombach zakwitły już pierwsze kwiaty i muszę się tym widokiem z Wami podzielić:
Przebiśniegi najpierw nieco nieśmiało dziś w pełnym słońcu rozwinęły główki.
Krokusy również wyciągają swe pięknie pomarańczowe pręciki do ciepłego słoneczka.
Czy myśl o kąciku do szycia rozwinie się jakoś szybko, to się jeszcze okaże. Być może prace ogrodowe mnie pochłoną...
A na razie poduszka na igły.
i moja fotorelacja :)
igła, nici i coś do wymoszczenia poduszeczki
odwrócona poduszka gotowa do przyklejenia zakrętki
Ogródek pachnie wiosennie :) Ja uwielbiam twoje pomysły igielnik super chyba sama zrobię :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaglądanie do mnie. Cieszę się, ze Ci się u mnie podoba :) Pozdrawiam
UsuńOgród, ogrodem, ale igielniczek zrobiłaś superancki. To milowy krok do tego, by szyciowe przydasie miały swoje miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.
Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam :)
UsuńPiękna wiosna u Ciebie Agnieszko, zrobiłaś świetne zdjęcia. Igielniczek bardzo pomysłowy i ładnie wykonany, na pewno będzie przydatny. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i wiosennie pozdrawiam, Zdjęcia ciągle wychodzą mi jak popadnie. Ale nie mam czasu ani możliwości na kształcenie się w tym kierunku. :) Pozdrawiam
UsuńPiękny igielnik,wykorzystany słoik i nakrętka,nigdy nie wpadłabym na taki pomysł;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marianna.
Marianno, dziękuję bardzo za miłe słowa i zaglądanie do mnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, igielnik świetnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i pozostawienie tych miłych słów. :)
OdpowiedzUsuńAch tylko pozazdrościć tych pięknych kwiatków Twoim ogrodzie(-u mnie daleka droga jeszcze do tego) Igielnik masz superaśny-pomysł I klasa.;-)
OdpowiedzUsuńjak to się stało, że przegapiłam taki piękny wpis.. i nie podziękowałam za niego.... robię to ponad rok później ale nadal czuję dużą radość z twojego komentarza :) Pozdrawiam
Usuń