Igielnik ( diy)

Postanowiłam urządzić sobie kącik szycia. 
Zaczęłam od małego kroczku jakim jest zrobienie igielnika
Ale najpierw mała wycieczka po moim podwórku. Wiosna zbliża się do nas  wielkimi krokami. Zachwycam się zmianami. Na moich klombach zakwitły już pierwsze kwiaty i muszę się tym widokiem z Wami podzielić:



Przebiśniegi najpierw nieco nieśmiało dziś w pełnym słońcu rozwinęły główki.

Krokusy również wyciągają swe pięknie pomarańczowe pręciki do ciepłego słoneczka.








Czy myśl o kąciku do szycia rozwinie się jakoś szybko, to się jeszcze okaże. Być może prace ogrodowe mnie pochłoną... 
A na razie poduszka na igły.
i moja fotorelacja :)
wycięłam kółko z mojej ulubionej tkaniny.

przygotowałam słoik i dwie nakrętki

igła, nici i coś do wymoszczenia poduszeczki 
obszyłam wkładając do środka miękki wkład

odwrócona poduszka gotowa do przyklejenia zakrętki
przykleiłam obie zakrętki do siebie klejem na gorąco












miejsce połączeń ozdobiłam usztywnioną białą taśmą, kokardką, dekorem z koronki i białym guziczkiem,

tak wygląda moja poduszeczka na igły i szpilki

gdy zakręcimy ją na słoik, stanie się pojemnikiem na skarby


Dziękuję bardzo za zaglądanie na mojego bloga i zostawianie miłych, słownych śladów :D

12 komentarzy:

  1. Ogródek pachnie wiosennie :) Ja uwielbiam twoje pomysły igielnik super chyba sama zrobię :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za zaglądanie do mnie. Cieszę się, ze Ci się u mnie podoba :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Ogród, ogrodem, ale igielniczek zrobiłaś superancki. To milowy krok do tego, by szyciowe przydasie miały swoje miejsce.
    Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna wiosna u Ciebie Agnieszko, zrobiłaś świetne zdjęcia. Igielniczek bardzo pomysłowy i ładnie wykonany, na pewno będzie przydatny. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wiosennie pozdrawiam, Zdjęcia ciągle wychodzą mi jak popadnie. Ale nie mam czasu ani możliwości na kształcenie się w tym kierunku. :) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Piękny igielnik,wykorzystany słoik i nakrętka,nigdy nie wpadłabym na taki pomysł;)
    Pozdrawiam Marianna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Marianno, dziękuję bardzo za miłe słowa i zaglądanie do mnie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny pomysł, igielnik świetnie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i pozostawienie tych miłych słów. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach tylko pozazdrościć tych pięknych kwiatków Twoim ogrodzie(-u mnie daleka droga jeszcze do tego) Igielnik masz superaśny-pomysł I klasa.;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak to się stało, że przegapiłam taki piękny wpis.. i nie podziękowałam za niego.... robię to ponad rok później ale nadal czuję dużą radość z twojego komentarza :) Pozdrawiam

      Usuń