Biała taca z różanym wiankiem

 Będzie o tacy:

 ale...
Nie mogę doczekać się wiosny
Na urodziny dostałam dwa piękne, wiosenne bukiety. Niestety  musiałam się                            z nimi rozstać (różyczki zasuszyłam) ale zdjęcia pozostały i wprawiają mnie w wiosenny nastrój.









Cudowne kolory,
















cudowne kształty,




















tulipany równie urocze jak róże...













i rozmarzyłam się...








A teraz do rzeczy:
Postanowiłam przerobić nieco starą tacę. Piękna wiklina okalała niezbyt efektowne niebieskie dno.


pomalowane dno tacy 
jeszcze prześwituje niebieski kolor





wszystko na biało
trzeba się napracować nad dokładnym pomalowaniem wikliny
yłam serwetek  z motywem róż

na środku przykleiłam białą serwetkę do ciasta, by przypominała ażurową, delikatną,  nicianą serwetkę





23 komentarze:

  1. Super przemiana, ze zwykłej, przeciętnej tacy zrobiłaś śliczną, wiosenną tacę, która z pewnością znajdzie swoje przeznaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny talerzyk,fajny pomysł,gratuluję;)
    Pozdrawiam Marianna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Agnieszko taca jest przepiekna. Taka romantyczna. Też już ozdobiłam stary kosz wiklinowy, który troszke straszył. Pokażę go niebawem na blogu. Zapraszam więc ponownie do odwiedzin. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa. A do Ciebie oczywiście będę zaglądać z przyjemnością. Pozdrawiam. :)

      Usuń
  4. Agnieszko przepięknie ją zmieniłaś.
    Kocham róże,a to ich zestawienie z białą wiklina to strzał w dziesiątkę;)
    Brawo kochana;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ wyczarowałaś cudo! Taca z różami i tą serwetka na środku to świetny pomysł. Cudna taca!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna metamorfoza Agnieszko! Teraz taca wygląda ślicznie, subtelnie i bardzo romantycznie.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo tyle miłych słów, czuję się jak na gali oskarowej :)

      Usuń
  7. Brak mi słów! Teraz taca wygląda pięknie i romantycznie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy25/2/15

    No pani Agnieszko rozwija się Pani coraz bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy25/2/15

    Bardzo ładna praca :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Eureka !!! to ty jestes od tego cudnego manekina w rózyczki . Oj dobrze że zostawiłaś u mnie komentarz bo dzieki niemu tu Wróciłam . Zdecydowanie zostaje na dłużej Już Cie lubie za ten dkupaż recyklingowy. Myśle , że zrozumiemy sie bez słów. :-)
    A taca ... powaliła mnie z nóg . Zrobilas z niej równie piękna rzecz jak ten manekin. Chyba bardzo lubisz motywy różane.
    Jak masz ochote na zabwe w decou w szrszym gronie to zapraszam Cię do Reni, która własnie uruchamia nauke decu . Tu jest link do zapowiedzi a pierwszy temat pojawi sie już na poczatku marca.
    http://reanja1.blogspot.com/2015/02/decoupage-nasze-poczatki.html?showComment=1424000478960#c2990596937605008429
    Zapraszam do wspólnej zabawy w iminiu własnym i Reni.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam z literówki w komentarzu , ale niestety to jest moja zmora. Mam tak cały czas.

      Usuń
    2. Jestem bardzo zdopingowana Twoimi słowami. Ja dużo rzeczy wykonuje na tzw. czuja i chętnie pouczę się od profesjonalistek. POZDRAWIAM :)

      Usuń
  11. Fantastyczna metamorfoza!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodka. Bardzo, bardzo pomysłowo i jakie staranne wykonanie. Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za motywujące opinie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. fantastyczna tacka pięknie wygląda wianek w srodku

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie odświeżyłaś wiklinową tace, wianuszek z różyczek nadaje jej uroku.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję, że i tu zaglądnęłyście i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Toż to zupełnie inna tacka:) śliczna:)

    OdpowiedzUsuń